Biedny, chory i głupi

 

 

   Czy chciałbyś aby Twoje dziecko było zdrowe i bogate, czy też chore i biedne? Takie pytanie zadała Polakom „Gazeta Wyborcza” w sondażu przeprowadzonym na jej zlecenie. Pytanie brzmiało nieco inaczej, ale jego sens był właśnie taki. Wynik badanie był następujący: 83% Polaków nie chciałoby, żeby ich dziecko wzięło ślub z osobą tej samej płci. 77% w roli zięcia lub synowej nie widzi byłego narkomana lub narkomanki, 57% byłego alkoholika, 56% byłego kryminalisty, 51% osoby narodowości romskiej, i 29% Żyda lub Żydówki. Jaki jest sens prowadzenia badań których wynik jest oczywisty? Wszędzie i zawsze, ludzie pytani czy chcą być biedni i chorzy, czy też bogaci i zdrowi, odpowiedzą, że woleliby być zdrowi i bogaci.

   Zlecony przez „GW” „sondaż”,  to kolejny  prymitywny paszkwil na polskie społeczeństwo, którego celem jest dostarczenie światowej prasie „amonicji” którą będzie można razić światową opinię publiczną  „naukowo” potwierdzonymi badaniami, świadczącymi, że jako naród jesteśmy...rasistami i antysemitami. 

   Komentując wynik sondażu, redaktor Pacewicz z „GW” twierdzi, że  silne uprzedzenia etniczne wobec Romów i Żydów, fatalnie wyróżniają nas na europejskim tle. Sondaż przeprowadzono właśnie po to, aby red. Pacewicz mógł napisać to co napisał!

    Od wielu już lat, wiele polskich gazet (w tym głównie „Gazeta Wyborcza”), prowadzi stałą, uporczywą akcje przyprawiania Polakom gęby antysemitów. Każdy sposób i pretekst jest dobry, aby oczerniać i szkalować nas na forum światowej prasy. Cele tej akcji jasno określił w roku 1994 przewodniczący Światowego Kongresu Żydowskiego, pan Singer: Polska będzie tak długo poniżana w światowych mediach, aż „zmięknie’ i wypłaci  odszkodowania  organizacjom żydowskim, za mienie pożydowskie pozostawione w Polsce. Gorliwość z jaką  „GW” uczestniczy w antypolskiej akcji zorganizowanej przez pana Singera i jego organizację, każe przypuszczać, że ludzie tam zatrudnieni nie  czynią tego bezinteresownie. Zapewne liczą na swój „udział” w podziale łupów,  którymi staną się wyłudzone od Polski  odszkodowania. Żądza kasy jest tak silna, że odbiera redaktorom „GW” rozum i resztki zdrowego rozsądku. Pytać ludzi w „sondażu”, czy chcą być zdrowi i bogaci, czy chorzy i biedni, i zakwalifikować tych którzy chcieliby być zdrowi i bogaci, jako....antysemitów i rasistów!!  Jakimż trzeba być cymbałem, by zorganizować taki „sondaż” i wyciągnąć z niego takie wnioski!!

   O ile można zrozumieć zamroczenie umysłów redaktorów „GW”  mirażami ogromnej wyłudzonej od Polski kasy, o tyle trudno zrozumieć Polaków którzy  antypolskiego szmatławca jakim jest „GW” kupują.

 

Anthony Ivanowitz

5. czerwca. 2007r

www.pospoliteruszenie.org