Bij Giertychów

 

   Gdyby pan Maciej Giertych- deputowany do parlamentu europejskiego z ranienia LPR – powiedział publicznie, że 2+2=4,  to cała „postępowa” prasa zrobiłaby z niego kaszankę. Byłby: rasistę, antysemitą, homofobem, a być może nawet kanibalem!... Dziennikarskie kanalie wpadły w jakiś amok.  Reagują na nazwisko Giertych, jak rozszalały byk na czerwoną płachtę. Powiedz im, że jeden czy drugi Giertych stwierdził, że ziemia jest okrągła, to oni z pianą na mordach i szaleństwem w oczach, niczym wściekłe psy rzucą się na swoje ofiary, gotowi je rozszarpać.  Skąd się takie dziennikarskie kanalie biorą i co chcą osiągnąć?

  Od wielu już lat, w światowych i polskich mediach trwa nagonka na Polskę i Polaków, zorganizowana przez dziennikarzy żydowskiego pochodzenia. Celem tej zmasowanej i sterowanej kampanii oszczerstw i pomówień wobec naszego kraju, jest pokazanie światu Polski jako kraju zamieszkałego przez dzikich, krwiożerczych antysemitów, którzy w czasie wojny mordowali Żydów, zaś po wojnie ich prześladowali. Organizatorami tej podłej i nikczemnej akcji  są działacze skupieni  w Światowym Kongresie Żydowskim, na którego czele stoi niejaki Singer. To on właśnie, w roku 1996 ogłosił publicznie, że Polska będzie „upokarzana” na forum międzynarodowym tak długo, jak długo nie wypłaci odszkodowań za mienie żydowskie pozostawione w Polsce. Słowa dotrzymał. Światowe i polskie pismaki żydowskiego pochodzenia rozpoczęły zmasowaną kampanię oczerniania Polski, na wszelkie możliwe sposoby. Jest to tym bardziej haniebne, że  tysiące Polaków straciło życie w czasie II wojny światowej, ratując Żydów od pewnej śmierci. Teraz ich potomkowie chcą nam przypiąć łatkę „antysemitów”  i obarczyć odpowiedzialnością za „polskie obozy śmierci”. Tak się odwdzięczyli!!! Na co liczy dziennikarska dzicz uczestnicząca w haniebnej nagonce na Polskę? Na ochłapy jakie przypadną im w udziale, jak już  Singer i jego kamraci ograbią Polskę!  Ponieważ w Polsce nie ma żadnych poważnych ekscesów antysemickich, więc aby nas „upokarzać”, trzeba je fabrykować!  W ramach tej akcji potrzebni są dyżurni antysemici: wypadło na Giertychów!  Od rana do wieczora, wszelkie możliwe polskojęzyczne media, walą w nich jak w bęben! Gdyby Giertychowie zaniechali jakichkolwiek działań i publicznych wypowiedzi, to żydowskie pismaki oskarżyłyby ich o uporczywe, antysemickie milczenie, jakże wymowne w swojej ksenofobii, nietolerancji i rasizmie.

   Nieszczęście nas Polaków polega ba tym, że nie ma komu bronić naszego dobrego imienia i naszych narodowych interesów. Media o zasięgu ogólnokrajowym  dostały się w ręce nacji nam wrogiej, dążącej  do obrabowania polskiego narodu, pod pretekstem „odszkodowań” za minie żydowskie pozostawione w Polsce.  Polscy politycy spętani  panicznym strachem przed prożydowskimi mediami (i przypięciu przez nie łatki antysemity),  tchórzliwie  udają, że problemu nie ma.  Za kilkanaście lat, nikt na świecie nie będzie już miał wątpliwości kto wymordował Żydów w czasie II wojny światowej: będą to Polacy!  No chyba, że pan Singer i jego kamraci  otrzymają  60 mld. dolarów których się domagają,  i „odpalą” z tego  odpowiednią działkę dla łajdackich dziennikarzyn w Polsce.Wówczas winnymi mordowania Żydów w czasie II wojny światowej okażą się „naziści”, których ofiarą padli też dobrzy Niemcy, którzy wypłacili panu Singerowi i spółce miliardy dolarów!

 

 

 Wydana przez pana Macieja Giertycha książka „Wojna cywilizacji w Europie”, (która stała się pretekstem do wściekłego ataku polskich i europejskich mediów, na autora książki) jest dość wiernym powtórzeniem tez zawartych w dziele amerykańskiego socjologa Samuela Huntingtona,  pt. „ Zderzenie cywilizacji”. Wcześniej  podobne poglądy przedstawił prof. Feliks Konieczny w książce „ O wielkości cywilizacji”. W świecie nauki dzieło Huntingtona zostało przyjęta bez zastrzeżeń. Pisze o tym więcej pan Rafał Ziemkiewicz, w felietonie „Co wolno Huntingtonowi, to nie byle Polakowi”, dostępnym na portalu  internetowym „Interia”.  Dlaczego  „antysemitą” okrzyknięto Giertycha, który główne tezy książki amerykańskiego socjologa przypomniał, a nie  samego Huntingtona?

Bo Giertych dyżurnym antysemitą jest, i jeśli nawet powie, że 2+2=4, to śmierdzi to jego twierdzenie antysemityzmem na kilometr!! 

 

Anthony Ivanowitz

www.pospoliteruszenie.org

15.marca. 2007r