Festiwal golenia krocza, czyli  awangarda sztuki w Piotrkowie.

 

 

 Każdy uważny obserwator, odbywającego się co roku w Piotrkowie Trybunalskim festiwalu sztuki współczesnej „ Interakcje”,  nie może nie zauważyć, że  jakieś 80 % tworzonych podczas festiwalu  „ dzieł „ ( czy „ instalacji” artystycznych) polega na ściągnięciu przez „ artystę” portek w miejscu publicznym.  Awangardowy „ artysta” ściągając majtki ( w ramach aktu twórczego, a nie dla wypróżnienia się )  z reguły nie ma koncepcji „ ciągu dalszego” po obnażeniu genitaliów. Stąd zaskakujące widzów „ zwroty akcji ” , których nikt się nie spodziewa. I tak pewna pani, po ściągnięciu majtek,...... ogoliła sobie krocze, ku uciesze zgromadzonej młodzieży płci męskiej. Pewien jegomość, po ściągnięciu majtek,  przywiązał sobie do fujary lejek spożywczy i tak odziany ruszył na spacer ulicami miasta.  Inny jeszcze „ artysta” ,  pozbawiwszy się wcześniej odzienia,  rozpoczął taniec z podobnym sobie indywiduum, oczywiście też nagim.  W czasie „ tańca” zalotnie potrącali się wzajemnie fujarkami, co rozgrzało do białości pewnego obserwującego „ instalację ” geja. Jeszcze inny „ awangardysta”  przywiązał sobie - wiadomo do czego- jakieś sznurki, druty i deseczki, postał tak odziany w parku miejskim, aż zmarzł i sobie poszedł. Jego kolega wlazł na golasa do ustawionej w centrum miasta wanny.... itd., itd.

Cały piotrkowski  festiwal „sztuki” współczesnej obraca się głównie wokół ściągania portek i pokazywania gołej dupy, fujary lub żeńskiego krocza. Gdyby opisane wyżej „ instalacje „ artystyczne wykonał jakiś piotrkowski menel, albo panienka lekkich obyczajów,  to natychmiast zostaliby oni zgarnięci przez policję i postawieni przed sądem pod zarzutem obrazy moralności i siania zgorszenia. Identyczne  „ dzieła” sztuki wykonane przez artystów awangardowych, nie tylko nie kończą się interwencją policji, ale nawet całą tą żałosną błazenadę finansuje ....urząd miasta.  Dlaczego ? Najprostsze wyjaśnienie byłoby takie: z powodu pospolitego kretyństwa. Urzędnicy którzy z podatków biednych ludzi finansują pokazy golenia krocza, muszą być niespełna rozumu, co jest oczywiste. Ale jest też i inne wyjaśnienie. Prezydent miasta Piotrkowa  spędził w zakładzie karnym kilka miesięcy, z paragrafu o łapownictwo.  Zapewne nie jedną instalacje artystyczna tam widział  i to taką, przy której  artysta z lejkiem w tyłku lub na fujarce, to cienki Boluś.  Z sobie tylko znanych powodów  mogło mu się to spodobać, mógł uznać to za godne rozpowszechnienia „ performance” artystyczne,  „ instalacje” rozwijające intelektualnie  i kulturowo.  Postanowił więc sfinansować festiwal sztuki więziennej ( to jest współczesnej), aby i obywatele piotrkowskiego grodu liznęli trochę awangardy   portkowo – genitalnej.

Chciałbym i ja dołożyć swoją małą cegiełkę pod budowę ogromnego już gmachu współczesnej sztuki awangardowej, tworzonej na piotrkowskim festiwalu.   Proponuję następującą instalację artystyczną, utrzymaną w stylu portkowo – genitalnym.

W centrum miasta, dziesięciu panów ściąga portki, kuca jeden obok drugiego i .... wypróżniają się. Po załatwieniu potrzeby i podtarciu tyłków papierem ( który ciskają precz na trawniki aby widzowie mogli zabrać te „  performance” do domów na pamiątkę)  odchodzą na stronę. Do śmierdzących kup podchodzą miejscy urzędnicy zamieszani w trwonienie pieniędzy podatników na finansowanie festiwalu. Każdy z nich siada na osobnym gównie i zaczyna tworzyć instalację artystyczną.  Wierzga nogami, kręci się w kółko, radośnie pokrzykuje, rzuca gównami w widzów. Słowem tworzy nową jakość artystyczną.  Po jakiś 10 minutach twórczych zmagań, straż pożarna z pomocą sikawek obmywa artystów z materii twórczej. Tym sposobem dzieło sztuki współczesnej zostało stworzone, ku uciesze zgromadzonych gapiów. To dopiero będzie „ instalacja”!!!. Obrazować ona będzie  wzajemne przenikania kultur ( wydalanych przez różnych artystów), które nakładając się na siebie dają całkowicie nową jakość!!.

Można zrozumieć, że wśród milionów ludzi, znajdzie się jedna pani o specyficznej dewiacji seksualnej, która  na oczach przechodniów ogoli sobie krocze. Można zrozumieć, że wśród setek tysięcy inteligentnych inaczej, znajdzie się jeden, czy dwóch jegomości, którzy festiwal golenia kroczy zorganizują.

 Ale trudno zrozumieć z jakiego powodu władze biednego, zaniedbanego, zrujnowanego, pełnego bezrobotnych, zapyziałego miasteczka,  finansują tą żałosną błazenadę. 

Może pan Prezydent, nam podatnikom to wyjaśni ??

 

Anthony Ivanowitz.

7.maja.2006r.

www.pospoliteruszenie.org