O tym kto niszczy miejsca pracy raz jeszcze

 

Miejsca pracy niszczą robotyzacja i komputeryzacja gospodarki, tak jak w początkach kapitalizmu maszyny rugowały z fabryk pracowników!  Ten anachroniczny pogląd przetrwał w umysłach wielu ludzi do dzisiaj, gdyż pozornie tłumaczy przyczyny bezrobocia współcześnie!

 

Robotyzacja oraz komputeryzacja co prawda likwidują jedne miejsca pracy, ale tworzą inne.  Gigantyczną ilość miejsc pracy stworzyła dla przykładu komputeryzacja w połączeniu z internetem: powstały sklepy internetowe które musi ktoś obsługiwać, pojawiły się gry  internetowe  które ktoś projektuje i rozprowadza, powstały firmy projektujące witryny i strony internetowe, wymyślono wyszukiwarki internetowe, gazety internetowe, serwisy przeróżnego typu, i niezliczona ilość innych projektów.

Zobaczmy jaką gigantyczną ilość miejsc pracy utworzyły tylko sklepy internetowe, których w skali świata jest miliony!   Dały one impuls do żywiołowego  rozwoju firm kurierskich, te z kolei wygenerowały popyt na samochody dostawcze. Producenci samochodów  dają pracę dostawcom surowców, kooperantom........itd.  Tylko ten jeden wynalazek (sklep internetowy) dał pracę milionom ludzi na całym świecie (w różnych branżach) , oczywiście niszcząc przy okazji inne miejsca pracy na przykład w małych sklepikach! Jednak w ostatecznym rozliczeniu  miejsc pracy przybyło więcej niż zostało zniszczonych, czego najlepszym przykładem są Niemcy!! W kraju o największym na świecie  nasyceniu przemysłu i usług robotyzacją i komputeryzacją  praktycznie NIE MA  BEZROBOCIA!

Mniemanie, że postęp techniczny niszczy miejsca pracy jest  mitem!! Jest dokładnie odwrotnie:  postęp techniczny tworzy nowe miejsca pracy w ilościach większych niż te które zniszczył!  Problem polega na tym, że nowoczesne miejsca pracy wymagają wyższych kwalifikacji pracowników!  Kierowca pracujący w firmie kurierskiej dostarczającej  towary do klientów ze sklepów internetowych oprócz umiejętności prowadzenia auta musi jeszcze umieć obsługiwać telefon komórkowy, komputer, terminal płatniczy, itp. Jego kolega wożący węgiel z kopalni do odbiorców  nie musi być tak wszechstronnie wyedukowany!


Roboty zastępujące pracę też ktoś musi projektować, nadzorować, naprawiać, konserwować! To następny gigantyczny  rynek stwarzający  ogromną ilość nowych miejsc pracy, jednak wymagającej od pracowników wysokich kwalifikacji!!


Gospodarcza historia świata pokazuje, że postęp techniczny likwiduje jedne miejsca pracy ale natychmiast tworzy następne, niejako przy okazji  zmuszając ludzi do wytężonej edukacji zawodowej!


Obecne bezrobocie w państwach zachodnich i USA nie jest wynikiem postępu technicznego, tylko masowego przeniesienia fabryk do Chin!  Gospodarka Chin pokazuje, że masowa komputeryzacja i robotyzacja przemysłu  nie tworzy bezrobocia, wręcz przeciwnie: w Chinach zaczyna brakować rąk do pracy choć średnie płace są już wyższe niż w Polsce.
Bezrobocie jest skutkiem błędnej polityko gospodarczej państw a nie robotyzacji czy komputeryzacji.

W państwach faszystowskich  (czyli zgodnie z definicją Mussoliniego takich które decydują o wszelkich aspektach życia swoich obywateli, czyli jak mówił Benito: wszystko w Państwie, nic poza Państwem, nic przeciw Państwu ), bezrobocie jest skutkiem wszechwładzy Państwa, które aby  wyżywić miliony  biurokratycznych pasożytów wypruwa flaki z firm i obywateli pozbawiając ich większości dochodów!  (W Polsce grabież podatkowa przybrała nie spotykaną na świecie skalę: ponad 80% dochodów zabiera Polakom fiskus w formie podatków bezpośrednich i pośrednich!) 

 Obywatele i firmy ograbione przez wszechwładne państwo  nie mają środków finansowych na rozwój i  porządną edukację! Dodatkowo wszechwładne (czyli faszystowskie)  państwo  -którym stała się również Polska!- tłamsi wszelką przedsiębiorczość obywateli poprzez chaos prawny który generuje,  zaś aparat państwowy takiego państwa terroryzuje obywateli na niezliczoną ilość sposobów, by zniszczyć w nich chęć buntu!

Reasumując: bezrobocie we współczesnych państwach to nie efekt  robotyzacji i komputeryzacji przemysłu i usług ( gdy  te są błogosławieństwem  dla ludzi!), lecz  skutek faszyzacji  systemów politycznych i gospodarczych!  Wszechwładne (czyli faszystowskie) państwa  duszą  gospodarkę i grabią własnych obywateli,  paraliżując tym samym rozwój nowoczesnych gałęzi przemysłu! Te   zaś  są motorem rozwoju  cywilizacyjnego, dobrobytu  oraz  tworzą społeczeństwa w których każdy kto chce – pracuje!

 

Anthony Ivanowitz

2. sierpnia. 2016r.

www.pospoliteruszenie.org