Pospolite ruszenie .

Prowadzona na łamach polskiej prasy ( głównie " Rzeczpospolitej " ) debata na temat naprawy Państwa , zaczyna przypominać znany w czasach ZSRR dowcip : rzecz dzieje się na Placu Czerwonym w Moskwie . Jakiś obywatel rozrzuca ulotki , po krótkiej chwili , zostaje zatrzymany przez milicjanta . Ten ze zdumieniem stwierdza , że ulotki , to niezadrukowane kartki papieru , pyta więc sprawcę zamieszania : " a litery gdzie " .... " a po co litery , i bez nich wszystko wiadomo " , odpowiada obywatel .

Na temat przyczyn obecnej kryzysowej sytuacji , wiemy już wszystko . Dalsze publikacje na ten temat , mogą już nie zawierać liter . Skoro diagnoza jest już postawiona , to najwyższy czas zaaplikować leczenie , to jest odpowiedzieć na pytanie , jakie podjąć działania , aby Państwo , zawłaszczone przez " okrągłostołowe " sitwy urzędniczo - polityczne , oddać jego obywatelom . Możliwości są dwie : zdesperowane społeczeństwo przepędzi " koryciarzy " , w drodze społecznej rewolty , tak jak to już wielokrotnie czyniło w przeszłości , albo też pozbędzie się " elit " w drodze demokratycznych procedur .

Możliwość pierwsza ( jeśli zaistnieje ) , zmieni tylko świnie przy korycie ( przepraszam za mało elegancki język , lecz oddaje on sedno sprawy ) : system który ubezwłasnowolnił społeczeństwo pozostanie , zmienią się tylko sitwy ciemiężące i okradające obywateli .

Możliwość druga ( zreformowanie Państwa z wykorzystaniem demokratycznych procedur ) , wymaga politycznego zorganizowania się światłych obywateli , oraz przekonania " milczącej większości " , że zredukowania funkcji Państwa do absolutnego minimum , leży w ich żywotnym interesie .

Kto miałby takie zmiany zainicjować i stanąć na ich czele ?? W jaki sposób nowe ruchy i inicjatywy obywatelskie upowszechnić w społeczeństwie ?? Jak przekonać " milczącą większość " do przemian redukujących funkcje Państwa , w sytuacji , gdy większość obywateli popiera hasło " opiekuńczego Państwa " , pomimo bankructwa tej idei i w Polsce i w całym cywilizowanym świecie ?

Wydaje mi się , że jeśli polskie środki masowego przekazu , nie pomogą raczkującym inicjatywom obywatelskim okrzepnąć i zaistnieć w świadomości szerokich rzesz obywateli , poprzez informowanie o nich , to szansa zreformowania obecnego systemu politycznego , w demokratyczny sposób , zostanie zmarnowana .

Apeluję do redakcji gazet , stacji radiowych i telewizyjnych : w imię wspólnego dobra , pomóżcie światłym obywatelom RP zorganizować się , w celu " odbicia " Państwa z rąk polityczno - urzędniczych sitw !! . To leży również w Waszym , dobrze pojętym interesie . Dobrze już widoczny na horyzoncie , potężny kryzys finansów Państwa , do którego nieuchronnie wiodą obecne " elity " , stanowić będzie śmiertelne zagrożenie , również dla Was !! . Kryzys gospodarczy będący następstwem załamania finansów Państwa , zrujnuje ekonomiczne podstawy funkcjonowania polskiej gospodarki , co uderzy również w polskie media , pozbawiając je wpływów z reklam , oraz czytelników .

Potrzebne jest pospolite ruszenie światłych obywateli , które nie uda się jeśli nie otrzyma wsparcia polskich mediów i polskiego biznesu .

Czy tym razem , będziemy mądrzy przed szkodą , podejmując próbę ratunku , czy też , sparaliżowani niemocą , będziemy biernie czekać na katastrofę , jałowo roztrząsając dlaczego musi do niej dojść ???

 

Anthony