Upadek demokracji

 

 Podstawową słabością demokracji, jest jej samobójcza skłonność do zadłużania budżetów narodowych, prawie w każdym państwie, gdzie istnieje. Politycy walcząc o głosy prymitywnych wyborców, rozdają pieniądze na lewo i prawo, pożyczając bez opamiętania. Wszystkie budżety narodowe państw europejskich (i nie tylko) toną w długach!!! O ile dobrze pamiętam, to zadłużenie budżetu Francji przekroczyło już 1 bilion euro!!! W innych państwach (na przykład w Niemczech)jest podobna katastrofa.
Załamanie się systemów demokratycznych w Europie z powodu bankructw budżetów narodowych, to tylko kwestia czasu. Chaos wywolany bankructwem budżetów narodowych, wykorzystają europejscy muzułmanie, którzy mnożą się jak szarańcza. Najprawdopodobnie to oni w ostatnim podrygu demokracji, wygrają wybory i ustanowią jakieś autorytarne, religijne reżimy. A jak skończy polska demokracja? Nasz dług budżetowy wynosi już ponad 500 mld złotych i co roku powiększa się o kolejne 30-40 mld złotych. Roczne dochody budżetu to ok. 200 mld złotych. Jak długo jeszcze będziemy balować za pożyczone pieniądze?? Jaki będzie kres polskiej demokracji, która zadłużyła statystyczną rodzinę na kwotę ponad 10 tysięcy złotych i zadłuża ją z każdym rokiem coraz bardziej? I ta budowla z piasku też musi runąć. Demokracje upadną gdyż ich podstawą jest życie całych społeczeństw ponad stan, za pożyczane bez opamiętania pieniądze. W tym konteksie ciekawa jest przyszłość USA. Państwo to tonie w długach. Prawie całość amerykańskiego deficytu handlowego finansuje ... rząd Chin, wykupujący amerykańskie obligacje skarbowe. Czy USA skończy jako kolonia Chin, przejęta przez to państwo za długi???
Przyszłość Europy i świata, nie będzie powiązana z demokracją, to jest pewne!

 

Anthony Ivanowitz

10. października. 2007r

www.pospoliteruszenie.org