Szczęśliwi  Polacy

 

 

   Z sondażu przeprowadzonego pomiędzy 13 a 16 kwietnia tego roku , przez Agencję Badań Rynkowych " Opinia " , pośród polskich przedsiębiorców  wynika , że prawie połowa z nich ( 47 % )  uważa , że sytuacja materialna " zwykłych " Polaków , po przystąpieniu Polski do Unii , pogorszy się ( 20 % twierdziło , że polepszy się ) .  Tak też się stało .                                                               Z badań OBOP -u (  Ośrodek Badania Opinii Publicznej ) , przeprowadzonych  trzy tygodnie po przystąpieniu Polski do Unii , wynikało  , że 71 % respondentów zauważyło ( po 1 maja ) , wzrost cen . W tym samym czasie , Sopockie Centrum Badań Społecznych ,  przeprowadziło badania ,  które  pokazały , że ponad 70 %  obywateli biorących udział w ankiecie , wyraziło zadowolenie , z trzytygodniowej obecności Polski w Unii .  Z ostatniego  badania wynika , że polskie społeczeństwo cieszy się ze wzrostu cen , a więc i wzrostu kosztów utrzymania !!!.  Czytając o powyższym , oczy przecierałem ze zdumienia !! .  Skąd taka metamorfoza , buntowniczego - do niedawna -  narodu ?? .  Pamiętam z czasów komuny , że tylko zapowiedź  podwyżek cen , wywoływała rewoltę  klasy robotniczej , zmiatającej z powierzchni życia politycznego , pierwszych sekretarzy i komusze rządy . A teraz , proszę : z  dnia na dzień , ceny wzrosły średnio o kilka procent , a ludziska się cieszą !!! .

    Wyjaśnienie tego fenomenu socjologicznego , mogą być następujące : albo wymieniony wyżej " Ośrodek " z Sopotu  , robi publikę w  trąbę , uprawiając pod płaszczykiem " badań " , prymitywną propagandę w stylu dawnego PRL -u  , albo też , wystąpił w Polsce , opisany w bajkach " Z  Tysiąca i Jednej Nocy " , syndrom zmęczenie materiału ludzkiego . Mądry , bajkowy Wezyr  , podnosił podatki tak długo , jak długo jego szpiedzy donosili , że poddani złorzeczą , pomstują i przeklinają . Gdy jednak , dowiedział się , że po kolejnym dokręceniu śruby , poddani zaczęli się cieszyć , nakazał poluzować " politykę cenowo - podatkową " .

   Być może , wkroczyliśmy jako społeczeństwo - w opisaną w bajce - fazę  , gdy szaleństwa naszych  " wezyrów " , już nie irytują , lecz wzbudzają powszechną wesołość !! . Problem w tym , że w bajce mamy do czynienia z Wezyrem mądrym , natomiast nasi demokratyczni " wezyrowie " , to banda żałosnych idiotów , z których co drugi , to złodziej , oszust , albo aferzysta !. Widząc , że obywatele się cieszą ( w badaniach polskich socjologów ) , gospodarka rośnie jak na drożdżach ( w statystykach GUS -u ) , będą oni dalej przykręcać śrubę  i zaciskać pasa innym ( zaś popuszczać sobie )  , w infantylnej nadziei , że można utrzymać swoje pasożytnictwo  i życie ponad stan całego narodu ( zadłużając budżet państwa w astronomicznym tempie ) , w nieskończoność !! .

   Mądry , bajkowy Wezyr , wiedział , że powszechna wesołość poddanych , jako reakcja na kolejne dokręcenie śruby , zwiastuje niechybny bunt poddanych ! . Zaś bunt  to ryzyko utraty nie tylko władzy , ale i  głowy . Nasi demokratycznie wybrani  durnie  , jeszcze tego nie wiedzą ! . Będą dokręcać śrubę dalej , aż doprowadzą do sytuacji , gdy powszechna wesołość , ustąpi miejsca  agresywnej wściekłości ! . Wówczas może już być za późno , by wraz ze zrabowanymi pieniędzmi , dać dyla do ciepłych krajów .  Gdy się ludziska wkurwią ostatecznie , to żadna siła nie powstrzyma ich , od wymierzenia  " elitom " , ludowej sprawiedliwości . 

Anthony Ivanowitz

www.pospoliteruszenie.org

9.czerwca.2004r .