Ministerstwo śmierci i choroby
Jedną z głównych przyczyn ogromnej ilości chorób i zgonów
na choroby tak zwane cywilizacyjne, jest....polityka zdrowotna
poszczególnych państw narzucona im przez światowe lobby
farmaceutyczne.
Polityka ta polega na uczynieniu z
medycyny ogromnego biznesu obliczonego na maksymalizację zysku,
podobnie jak to obowiązuje w każdej innej działalności
gospodarczej!
Polityka ta prowadzi w prostej linii do ludobójstwa,
czego apogeum stanowiła tak zwana pandemia kowida, czyli
wywołana sztucznie panika w skali całego świata, pod pretekstem
"nowej" choroby którą okazała się znana od stuleci...grypa.
Ogólnoświatowa panika posłużyła mafii farmaceutycznej do
"wyszczepienia" miliardów ludzi jakimś specyfikiem którego
produkcja zapewniła jej niebotyczne zyski, a przy okazji poprzez
zatrucie miliardów ludzi na całym świecie utworzyła ogromną ilość
schorowanych ludzi którzy staną się dozgonnymi klientami koncernów
farmaceutycznych.
Podam kilka przykładów pokazujących jak
polityka zdrowotna państwa oparta na zasadach biznesowych, prowadzi
do ludobójstwa.
Chęć maksymalizacji zysku przez personel medyczny
całkowicie niszczy w nim ludzkie odruchy, czyniąc z nich żarłoczne,
krwiożercze hieny!
Polska medycyna jest "liderem"
w amputacji tak zwanych stóp cukrzycowych.
Według raportu
OECD (Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju) z 2019 r. Polska
była jednym z krajów o najwyższym wskaźniku amputacji kończyn dolnych
wśród 30 analizowanych państw, z wynikiem 7,5 amputacji na 10 tys.
chorych na cukrzycę. Niestety, w 2023 r. wskaźnik ten wzrósł do 8,6
amputacji na 10 tys. chorych. Dla porównania, w Holandii wynosił on
5,5, w Szwecji 3,4, a we Włoszech 2,5. Polska znajduje się więc w
czołówce krajów z wysoką liczbą amputacji z powodu zespołu stopy
cukrzycowej. (
https://www.medonet.pl/biznes-system-i-zdrowie/trendy-w-ochronie-zdrowia,polska-w-czolowce-amputacji-stop-cukrzycowych--nowy-pilotaz-ma-to-zmienic,artykul,40380996.html
)
Jak wyjaśnić ten tragiczny rekord?
W prosty biznesowy
sposób: za obcięcie stopy NFZ płaci 5 tysięcy złotych, zaś za jej
leczenie...4 tysiące. (
https://www.bankier.pl/wiadomosc/NFZ-wiecej-placi-za-amputacje-stopy-cukrzycowej-niz-za-leczenie-1878915.html
)
Opisany proceder amputacji stóp cukrzycowych, (bo za to
dobrze płacą) jest tym bardziej skandaliczny, że cukrzyca (zwłaszcza
typu II) jest łatwo uleczalna bez żadnych leków, poprzez zmianę diety
na nisko węglowodanową.
Tylko który lekarz powie o tym
pacjentowi, skoro w wyniku takiej porady straci klienta, któremu może
uciąć stopę za 5 tysięcy złotych?
W innych "działach"
medycyny horror jest jeszcze większy!!
W kardiologii jest
jeszcze gorzej! W latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku podstawowym
lekiem nasercowym (stosowanym w zawałach serca) była strofantyna.
Podana dożylnie podczas zawału serca, w ciągu kilkunastu minut
likwidowała zawał i jego skutki. Była na wyposażeniu lekarzy
pogotowia, w przychodniach rejonowych i wszystkich szpitalach. Lek
ten miał jedną wadę: był tak tani, że nie sposób było na jego
produkcji i stosowaniu cokolwiek zarobić. Więc jego produkcja została
w Europie zakazana, na rzecz "nowoczesnego" leczenia
zawałów, poprzez procedury wszczepiania stentów, z
których każdy kosztuje ok 10 tysięcy złotych. 40% pacjentów tak
leczonych nie dożywa 10 lat, ale jest to wystarczająco długi okres
aby każdego "wydoić" z kasy!
Onkologia to już
ludobójstwo w pełnej krasie. Narzucone przez farmację procedury
leczenia chorób nowotworowych ( operacja, chemioterapia,
radioterapia) prowadzą prawie do 100 % śmiertelności. Tylko 3 %
pacjentów dożywa 5 lat, pozostali giną zabici "nowoczesną
procedurą". Jest ona najbardziej dochodowym biznesem w
medycynie, przynoszącym szpitalom i lekarzom dochód w granicach ok
300 tysięcy złotych od zabitego nieszczęśnika.
Grozę sytuacji
potęguje fakt, że średni okres przeżycia pacjentów z chorobą
nowotworową, nie leczonych w żaden sposób wynosi 12, 5 roku!
Czy
z przedstawionej matni "zdrowotnej" jest
wyjście?
Zauważmy, że największe wydatki na świecie na ochronę
zdrowia ponoszą Amerykanie, jednocześnie stan zdrowia tej
populacji jest jednym z najgorszych na świecie!
W społeczeństwie
amerykańskim istnieje jedna grupa społeczna, będąca na tle całego
społeczeństwa okazem zdrowia! Tą grupą społeczną są Amisze, którzy
odrzucają medycynę Rokefelerną, co zapewniło im zdrowie na
poziomie nieznanym pozostałym Amerykanom. ŻADNE dziecko Amiszów nie
ma raka, cukrzycy ani autyzmu. Wśród Amiszów wskaźnik przeżywalności
COVID-19 był 90 razy wyższy niż wśród reszty Ameryki. (więcej na
temat zdrowia Amiszów tutaj:
https://www.dakowski.pl/zadne-dziecko-amiszow-nie-ma-raka-cukrzycy-ani-autyzmu/
)
Jak wyjść z przedstawionej matni?
Drogę
wyjścia pokazali Amisze! Odrzucić medycynę opartą na biznesie i
powrócić do "korzeni", czyli medycyny naturalnej naszych
babć.
Kto tego nie zrozumie, zginie "leczony"
nowocześnie, wcześniej ograbiony z oszczędności!
Anthony
Ivanowitz
22.05.2025r.
www.pospoliteruszenie.org