Państwo opiekuńcze

 

Ukazujący się w Piotrkowie Trybunalskim , tygodnik " Tydzień Trybunalski " , poinformował swoich czytelników , że z kwoty 9,5 miliona złotych przeznaczonych w budżecie miasta na " pomoc społeczną " , do oczekujących na nią trafi .... 2,5 % ( to nie pomyłka !!! , dwa i pół procent !!! ) , całej sumy . Resztę pochłoną płace urzędników niosących tę pomoc , pochodne od płac , koszty utrzymania lokali , itp. ( W.Maćkowiak " Jeno siedzę , czyli o 2,5 % ." "Tydzień Trybunalski " nr 11 z dnia 18 marca ) . Ta bulwersująca ( być może dla niektórych ) informacja , potwierdza znaną ekonomistom ( z badań w wielu krajach ) prawidłowość : idea Państwa " opiekuńczego " , w którym przeróżne instytucje biurokratyczne , mają za pieniądze podatników , wspomagać biednych , chorych i upośledzonych , jest w istocie zasłoną dymną , pozwalającą biurokratycznym sitwom okradanie społeczeństw !!! . Dla przykładu , liczne badania przeprowadzone w USA , pokazują , że z gigantycznych kwot przeznaczanych rok rocznie przez rząd amerykański na pomoc dla biednych , ostatecznie trafia do nich , procentowo mniej więcej tyle co w Piotrkowie ! . Gdyby z dnia na dzień zlikwidować przeróżne instytucje wspierające ubogich , to budżety miast i państw zaoszczędziłyby gigantyczne pieniądze , zaś ubodzy nawet by tego nie zauważyli ! .

Proceder okradania podatników i darczyńców , na numer pod tytułem : " pomoc dla biednych " , jest ponadczasowy . W roku 1842 , Mikołaj Gogol pisał w " Martwych duszach " : " .....Ni z tego , ni z owego , niech tylko wiatr powieje , założymy nagle towarzystwo dobroczynności , opieki i licho wie jakie . Cel będzie piękny , a przy tym wszystkim nic z tego nie wyjdzie (....)Na przykład przystępując do tworzenia jakiegoś towarzystwa dla biednych i ofiarowawszy znaczne sumy , natychmiast dla uczczenia tak chwalebnego postępku , wydajemy obiad dla wszystkich dygnitarzy miejskich , naturalnie za połowę ofiarowanych sum ; za resztę wynajmuje się zaraz dla komitetu wspaniałe mieszkanie z opałem i stróżami , za czym z całej sumy pozostaje dla biednych , pięć i pół rubla , a i tu co do podziału tej sumy nie wszyscy członkowie się ze sobą zgadzają i każdy wypycha jakąś swoją protegowaną .... " .

Badania socjologiczne prowadzone w III RP , pokazują stałą i trwałą tendencję : zdecydowana większość obywateli , oczekuje socjalnej opieki państwa ! . Ludzie ci naiwnie wierzą , że dotychczasowa praktyka państwa w tym zakresie , to patologia , którą naprawi jakiś następny " szlachetny " rząd . Cudownie sprawi on , że pieniądze trafią w końcu do biednych , a nie do kieszenie urzędniczych sitw . Ponieważ tak się nie dzieje , naiwni , ubodzy ludzie , głosują na coraz to nowych socjalistycznych oszustów , z maniackim , zdumiewającym uporem !! . Ten socjologiczny fenomen wyjaśnia ludowe porzekadło : dlaczegoś biedny ? Bom głupi !. A dlaczegoś głupi ? Bom biedny ! . Racją istnienia pasożytniczych , biurokratycznych sitw , są rzesze ludzi głupich i biednych . Biurokracja państwowa i samorządowa będzie więc utrwalać ten stan rzeczy , gdyż leży to w jej interesie . Tylko bowiem głupich i biednych można nabrać na obietnice gruszek na wierzbie , a później okraść w majestacie prawa ! .

Anthony

.